Domy szkieletowe. Co jest prawdą, a co nie?

Domy szkieletowe zyskują sobie w Polsce coraz więcej zwolenników. Jeszcze kilka lat temu powtarzano o nich wiele mitów: że są nietrwałe, łatwopalne i bardzo drogie. W dzisiejszym wpisie postanowiliśmy rozwiać większość z nich.

Dlaczego ludzie pokochali domy szkieletowe?


Budowa domu szkieletowego jest o wiele tańsza niż w przypadku tradycyjnego, murowanego domu. Jest też szybsza. Dom powstaje w kilka miesięcy, nie trzeba czekać na ukończenie jego budowy 2-3 lata. Podczas budowy tradycyjnego domu większość prac można wykonywać od wiosny do jesieni, gdy nie ma mrozu, a deszcz pada rzadko. Jeśli chodzi o dom szkieletowy, odpowiedniej pogody wymaga tylko wylanie fundamentów. Reszta budowy może obyć się w dowolnych miesiącach. Do tego wszystkiego dom szkieletowy bardzo łatwo jest rozbudować, dodając do niego kolejne moduły. Nie ma więc większych przeciwwskazań, aby wybudować dom, który będzie rósł wraz z powiększającą się rodziną.

Popularne mity


Mimo tego o domach szkieletowych przez długi czas mówiło się źle. Powtarzano, że domy są niesolidne, a w ścianę wystarczy kopnąć, aby się rozpadła. To oczywiście nieprawda. Domy szkieletowe mają solidną konstrukcję, a elewację domu można wykonać z dowolnego materiału. Dom ma podobną żywotność jak dom murowany. Nieprawdą jest też to, że domy szkieletowe są łatwopalne, bo szkielet jest z drewna. W ścianach znajduje się niepalny materiał izolacyjny, a samo drewno jest odpowiednio strugane, aby płomienie ślizgały się po nim, zamiast je szybko trawić. Dodatkowo suszy się je wcześniej, aby dom „nie pracował” po wybudowaniu, oraz nie był trawiony przez szkodniki. Mitem jest również to, że nie można w nim wybudować kominka. Często też słyszy się, że domu nie można dowolnie umeblować, gdyż część ścian może nie wytrzymać obciążenia np. szafkami kuchennymi. Dom szkieletowy możemy oczywiście umeblować tak, jak chcemy, jednak musimy zaplanować to przed budową, aby ściany, które będą szczególnie obciążone, wzmocnić specjalnymi belkami.